Minimalizm w rozmiarze XXL

Aśka Warchał Aśka Warchał
Villa C12, archicraft archicraft
Loading admin actions …

Dom z dzisiejszego Katalogu Inspiracji to pasmo niespodzianek. Minimalistyczną bryłę cechuje prostota wyjątkowa nawet dla tego stylu. Szare mury skrywają aż 1000 metrów kwadratowych powierzchni mieszkalnej! To aż pięć pięter, z czego dwa znajdują się pod ziemią. Ukryto tam gabinet do pracy, barek oraz prywatne kino. Tam dzisiaj nie zajrzymy, jednak czeka nas wizyta w łazience o niesamowitych rozmiarach…  

Zaciekawieni? Czas przenieść się do Kolonii i poznać dzieło architektów z biura archicraft!

Zachwycająca przestrzeń

Rozpoczynamy zwiedzanie od widoku na fasadę od ogrodu. Pierwsze wrażenie? Ten dom jest ogromny! Prosta bryła z jasnymi podziałami w ogóle nie odwodzi nas o rozmyślań o skali. Sprzyja temu także wybór koloru elewacji na antracyt. Kontrastuje z nim intensywna zieleń trawnika. Jeśli zastanawiacie się, jak podlewa się tak duży ogród, to już śpieszymy z odpowiedzią. Znajdują się w nim cysterny zdolne pomieścić aż 7500 litrów wody deszczowej wykorzystywanej właśnie w tym celu.

50 twarzy Grey'a

Ta elewacja jest niczym 50 twarzy Grey'a. Przeplatają się tutaj różne odcienie szarości. Wspólnie tworzą zunifikowany projekt, jednak te subtelne różnice nie pozwalają, by wkradła się nuda. Innym zabiegiem jest rezygnacja z całkowitej symetrii. Okalające wejście główne okna rozmieszczone są w pozornie przypadkowym porządku. Czas wejść do środka…

Kochacie szarości, ale we wnętrzach? Ten Katalog Inspiracji z pewnością Was zainteresuje: Szare ściany w 10 różnych odsłonach!

Jasne wnętrza

Choć na zewnątrz powitała nas całkowita prostota, to we wnętrzu znajdziemy znacznie więcej intrygujących rozwiązań. To zawsze przyjemność oglądać budynki wzniesione po przemyśleniu każdego szczegółu aranżacji wnętrza. Schowane w suficie pasy oświetlenia, drewniane półki-wnęki w białej ścianie, ścianka działowa-regał o zygzakowatych półkach… Akcentem koloru w skąpanym w bieli wnętrzu jest intensywnie czerwone krzesło od Eames'ów, które jeszcze dzisiaj spotkamy.

Przestronnie

Odwracamy się w lewo i przed naszymi oczyma otwiera się widok na zachwycający salon. Oto potęga minimalizmu! Liczy się poczucie przestronności, liczy się robienie wrażenia! Aż trzy ogromne przeszklenia fasady od ogrodu odpowiadają strefie pokoju dziennego. Neutralne barwy wprowadzają spokój, choć tutaj także odnajdziemy akcent czerwieni w postaci abażura wolnostojącej lampy.

Jadalnia z tarasem

Taka sama lampa czeka na nas w jadalni, oddzielonej od strefy dziennej nie tylko interesującą ścianką, o której już była mowa, ale poprzez umieszczenie jej na podwyższeniu. Te cztery stopnie różnicy wysokości pozwoliły na pełne połączenie jadalni z przestrzenią zewnętrznego tarasu. Ogromne przeszklenia zacierają granice pomiędzy tym, co w środku, a tym, co na dworze. Przy wspaniałym, betonowym stole pomieści się wygodnie aż dziesięć osób.

Łazienka jakich mało

Wisienką na torcie naszego spaceru będzie wizyta w łazience głównej. Jej metraż? Jest ogromny, ale chyba nikt by nie odgadł, że to aż 100 metrów kwadratowych! Nie tylko skala zaskakuje. Minimalistyczny wystrój został dopracowany do najmniejszego szczegółu. Po raz kolejny odnajdujemy klasyczne krzesło od Eames'ów, jednak tym razem nasz wzrok przyciąga intensywnie zielona ściana zieleni. Trudno o łazienkę bardziej pełną świeżości!

Need help with your home project?
Get in touch!

Highlights from our magazine